poniedziałek, 26 września 2016

LaVenda – Ogrodnicy

Oto trzyma w swoich dłoniach piersi tej kobiety. Te cudowne, duże, jędrne, kształtne dwie półkule. Dobiegł do nich Marian. Zdarł z niej resztki sukienki. – Proszę zostawcie mnie – jęknęła. Ale nic nie mogło ich powstrzymać. Janusz pieścił jej piersi. Marian stojąc z przodu wsunął dłoń w jej majtki. Była już wilgotna. Podnieciła się, chciała tego. Pieścił chwilę jej cipkę, mocno, gwałtownie posuwając ją palcami, aż uniósł ją całą na tej jednej ręce. Oboje mężczyźni byli silni dobrze zbudowani i wyżsi od niej. Jacek stał obok i przyglądał się podniecony. W Joannie też zaczęło narastać podniecenie. Oto jest tu, naga, między dwoma obcymi mężczyznami, którzy dobierają się do niej. Pieszczą jej ciało. Trzymając jednocześnie w silnym uścisku.



Wiedziała, że zaraz ją zerżną. Zaraz poczuje ich wyprężone członki wewnątrz swojej cipki. Przerażało ją to a jednocześnie była bardzo podniecona. Marian jednym ruchem zdarł z niej majtki. Zdjął także swoje spodnie i odrzucił na bok. Janusz cały czas trzymał Joannę od tyłu za piersi pieszcząc ją jednocześnie. Czuł jej aksamitne pośladki na swoich biodrach. Ona czuła z kolei jego kutasa napierającego na jaj pupcię. Marian z mocno sterczącym kutasem zbliżył się do Joanny. Chwycił za jej uda tuż nad kolanami i uniósł do góry jej nogi. Kobieta znowu wisiała w powietrzu podtrzymywana przez muskularnych mężczyzn. Marian rozsunął jej nogi i zobaczył jej pulsującą wygoloną cipkę, wilgotną od soków wyciekających ze środka. Nie był w stanie dłużej czekać. Zbliżył do niej biodra i jednym ruchem nadział ją na swojego penisa. Poczuł żar jej wnętrza i zaczął ją posuwać. Czuł gorący oddech rżniętej kobiety na swojej twarzy. Jęczała cichutko z rozkoszy. Janusz czuł rozkosz na jej piersiach. Sutki wyprężyły się niesamowicie. Ugniatał je jeszcze mocniej sprawiając jej jeszcze większą rozkosz. Wtedy Marian nie wytrzymał i wystrzelił do jej wnętrza ładunek gorącej spermy. Nadmiar wyciekł na zewnątrz, ściekał im po udach. Dzięki mocno naoliwionemu spermą penisowi rżnął ją jeszcze przez chwilę, aż poczuł, że kobieta czytuje. Miała potężny orgazm. Czuli to oboje. Jej cipka pulsowała wokół penisa Mariana. Janusz podniecił się bardzo trzymając w ramionach szczytującą kobietę. Puścił ją więc i szybko zdjął swoje spodnie. Marian osunął się na trawę, a Joanna na niego. Pół leżała na nim, a pół siedziała okrakiem wypinając do tyłu swój kształtny tyłeczek. Nie trzeba było Januszowi większej zachęty. Podszedł od tyłu, chwytając ją za biodra i unosząc je nieco do góry. W ten sposób Joanna klęknęła teraz na czworakach z wypiętą pupą. Była w rozkroku, bo cały czas Marian leżał pod nią. Janusz dobrał się dłonią do jej norki od tyłu. Posuwał ją chwilę palcami, czując niesamowitą wilgoć w jej wnętrzu. Chciał w niej znowu rozpalić rządzę, która nieco osłabła. Po chwoli usłyszał, jak kobieta zaczyna głęboko odychać i jęczeć. Wiedział, że zaczyna dochodzić. Wysunął więc rękę i ukląkł za nią zbliżając biodra do jej pupci. Mocno chwycił ją za biodra. Jej odsłonięta, rozwarta norka zapraszała do środka. Chwilę drażnił jej wejście czubkiem penisa, po czym wszedł w nią jednym ruchem. Zaszął ją tak rżnąć od tyłu, mocno, coraz mocniej. Joanna znowu zaczęła jęczeć z rozkoszy. Jej pełne piersi kołysały się pod nią w miarę ruchów Janusza. Zauważył to Jacek i podszedł z boku. Był młody. Nigdy jeszcze nie miał kobiety. To co widział podniecało go maksymalnie. Marian w międzyczasie wysunął się spod Joanny i leżał obok. Jacek chwycił delikatnie piersi Joanny. Były cudowne, pełne, miękkie ze sztywnymi sutkami. Zaczął je pieścić. Joanna zareagwała westchnieniem. Janusz dochodził, jeszcze kilka ruchów i wytrysnął do wnętrza kobiety. W pełnej ekstazie rżnął ją jeszcze przez chwilę, po czym wysunął się z niej i opadł na trawę. Joanna też opadła na bok ciężko dysząc. Wtedy Jacek zbliżył się do niej. Nie zastanawiając się szybko korzystał z okazji. Zdjął spodnie. Joanna widziała kolejnego wyprężonego kutasa zbliżającego się do niej. Jacek obrócił ją na plecy i rozsunął jej nogi. Widok jej rozpalonej cipki bardzo go podniecił. Szybko usadowił się między jej nogami. Kobieta nie protestowała. Przez chwilę ocierał się członkiem o jej muszelkę po czym wsunął się do środka. Cudowna wilgoć i żar seksu. Zaczął ją posuwać najpierw delikatnie. Po chwili szybcij i mocniej, by za moment rżnąć ją z całych sił. Joanna zaczęła się pod nim wić w rozkoszy, jęczała głośno i oplotla go ramionami i nogami przyciskając mocno do siebie. Czuł na swoim torsie jej dwie miękkie, pełne poduszki. Wili się tak w uścisku pożądania, po czym, Jacem wystrzelił gorący seks do jej cipy. Jednocześnie poczuł ja pulsuje w kolejnym orgaźmie. Rżnął ją jeszcze mocno, całował i ssał falujące w rytm jego ruchów piersi aż opadł wykończony na nagie, gorące, spocone ciało jego pierwszej kobiety którą posiadł.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz